headEuroazjaAm PLv2

Katedra św. Patryka jest symbolem Nowego Jorku i Ameryki. Pełni ona funkcję zarówno  oficjalnej siedziby arcybiskupa Nowego Jorku, jak i kościoła parafialnego. Wybudowana z białego nowojorskiego marmuru ma piękną neogotycką sylwetkę. Jest uznawana za największą świątynię katolicką w tym stylu w całej Ameryce Północnej i jest uznana za zbytek. Posiada 2200 miejsc siedzących. Kamień węgielny został tutaj wmurowany 15 sierpnia 1858 roku w święto Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny.

Budowa jednak została wstrzymana podczas wojny domowej. Kontynuowano ją dopiero w latach 1865 – 1878. W dniu poświęcenia świątyni 25 maja 1879 r. znajdowała się ona poza centrum miasta, w pobliżu Parku Battery. Jednak z czasem dookoła nastąpiło tak wiele zmian, że obecnie katedra św. Patryka znajduje się w samym sercu Manhattanu przy Piątej Alei.

Matka Boża Częstochowska przybyła do katedry św. Patryka w niedzielę 6 października  przed Mszą św. o godz. 7:00 rano. Przywitał Ją główny ceremoniarz ks. Andrew King i wprowadził do katedry. Podczas Mszy św. mówił o pielgrzymce „Od Oceanu do Oceanu” oraz zaangażowaniu Human Life International w obronę ludzkiego życia.St. Patricks Cathedral  Tego dnia w diecezji nowojorskiej przypadała właśnie tzw. „Niedziela Szacunku dla Życia”, więc podczas kolejnych Mszy św. wszyscy kapłani poruszali tematykę obrony ludzkiego życia. Obecne podczas porannej adoracji siostry życia oraz dr Kathleen Wicher, nowo mianowana prezeska organizacji  „Respect Life” Archidiecezji Nowego Jorku, zapewniły ks. Petera Westa o swojej nieustannej modlitwie wspierającej idee peregrynacji.

Uroczysta Eucharystia z okazji 76 Parady Pułaskiego ulicami Nowego Jorku, jaką corocznie organizują mieszkający w Ameryce Polacy, rozpoczęła się o godzinie 9:00 rano w katedrze św. Patryka. Uczestnicy parady tłumnie brali udział we Mszy św, której przewodniczył abp Thomas Wenski z archidiecezji Miami na Florydzie. Ma on polskie pochodzenie, chociaż urodził się już w Stanach Zjednoczonych. Podczas homilii w języku polskim zachęcał zebranych Polaków, aby pozostali wierni swojemu duchowemu dziedzictwu, budowali lepszy świat, szanowali ludzkie życie i zachowali żywą wiarę katolicką oraz silną relację z Bogiem za wstawiennictwem Maryi, Matki Chrystusa, która dla polskiego narodu jest orędowniczką i Królową.

Zgodnie z amerykańskim zwyczajem po Mszy św. odbyło się uroczyste śniadanie Parady Pułaskiego 2013 połączone z oficjalnymi wystąpieniami znanych osób. Abp Wenski wygłosił słowo wstępne oraz udzielił błogosławieństwa. Ks. Peter West stwierdził później, że dla niego olbrzymim przeżyciem był śpiew hymnów: „Boże coś Polskę” oraz „Boże błogosław Amerykę” w wykonaniu Heleny Kalitka.

W tym czasie, podczas kolejnej Eucharystii Ikona pozostawała w katedrze, a licznie przybyli Polacy szykowali się do przemarszu.

Parady Pułaskiego w Nowym Jorku są organizowane w każdym roku i zawsze stanowią duże wydarzenie. Corocznie w paradzie uczestniczy kilkadziesiąt tysięcy ludzi, najczęściej ubranych w biało-czerwone barwy narodowe lub w stroje ludowe. Są tutaj wszyscy: i polskie szkoły, i polskie parafie oraz wspólnoty, a także różne organizacje polonijne. Polacy zjeżdżają się z całej Ameryki, aby zaznaczyć swoje powiązanie ze starym krajem. Bardzo się starają, aby zrobić jak największe wrażenie i najczęściej im się to udaje. W tym roku wiele grup jechało na specjalnie przygotowanych platformach, uczestniczyli też motocykliści na harleyach.

Paradzie patronuje bohater walk o wolność zarówno Polski, jak i Ameryki - Kazimierz Pułaski. Był on jednym z dowódców konfederacji barskiej. Wsławił się również brawurową obroną Jasnej Góry przed wojskami rosyjskimi i królewskimi od 31 grudnia 1770 do 14 stycznia 1771 roku.

Po upadku Polski wyemigrował do Ameryki, gdzie jako generał brygady walczył o niepodległość Stanów Zjednoczonych. Jest nazywany „ojcem amerykańskiej kawalerii”.

11 września 1777 w bitwie pod Brandywine dzięki swojej odwadze uratował życie Jerzego Waszyngtona. Zginął na skutek wybuchu armatniego podczas zwycięskiej, heroicznej szarży kawaleryjskiej pod Savannach.

Pulaski Day ParadePrzed rozpoczęciem parady Ikona została wyniesiona na honorowe miejsce przy wejściu do katedry, które spełniało rolę trybuny. Tutaj Matka Boża razem z abpem Wenskim, rektorem katedry św. Patryka ks. prałatem Robertem Ritchie oraz przywódcami polskiego komitetu organizacyjnego przyjmowała przechodzącą manifestację. Wiele maszerujących grup i udekorowanych platform manifestowało swoje polskie pochodzenie oraz katolickie dziedzictwo niosąc wizerunki Jana Pawła II oraz małe ikony Matki Bożej Częstochowskiej. Wielu uczestników parady zatrzymywało się przed Ikoną, aby oddać cześć Matce Bożej oraz otrzymać obrazki z Jej wizerunkiem.

Ks. Mirosław Król z parafii św. Teresy od Dzieciątka Jezus w Linden zorganizował grupę niosącą baner „Nie aborcji – nie eutanazji”, który robił duże wrażenie. Ks. Mirek jeszcze jako kleryk przez długi czas mieszkał i pracował w sanktuarium Matki Bożej Brzemiennej i Domu Samotnej Matki w Gdańsku Matemblewie w pobliżu w Gdańska. Jego współpraca z Human Life International trwa od lat dziewięćdziesiątych. Jako alumn Gdańskiego Archidiecezjalnego Seminarium Duchownego w Gdańsku należał go polskiej grupy Seminarzystów za Życiem. Później zgłosił się jako ochotnik do pracy w USA. Ukończył seminarium duchowne im św. Cyryla i Metodego w Orchard Lake w Stanach Zjednoczonych. Obecnie jest proboszczem w Linden. Zawsze był bardzo zaangażowany w obronę życia. Tak w Polsce, jak i w Ameryce.

Po zakończeniu Parady Pułaskiego ks. West z trudem w tłoku odzyskał samochód, którym podróżuje Matka Boża, ale pechowo nie był w stanie zamknąć automatycznie sterowanych drzwi, co trwało dobrych 20 minut. Zdążył jednak dołączyć do abpa Wenskiego i razem pod ochroną policji udało się im szybko przebić przez nowojorskie korki 42 ulicy i przejechać przez tunel Lincolna aż do wjazdu na autostradę, aby na czas przybyć do kościoła p. w. św. Teresy od Dzieciątka Jezus - Archidiecezjalnego Sanktuarium bł. Jana Pawła II w Linden w archidiecezji Newark, gdzie proboszczem jest ks. Mirosław. Warto zaznaczyć, że uroczyste erygowanie tego sanktuarium odbyło się zaledwie tydzień wcześniej z udziałem abpa Edwarda Nowaka sekretarza Kongregacji ds. Kanonizacji z Watykanu oraz abpa Johna J. Myersa metropolity Newarku, który uroczyście podpisał dokument ogłaszający powstanie Archidiecezjalnego Sanktuarium Błogosławionego Jana Pawła II w Linden. Znajdują się tutaj  następujące relikwie bł. Jana Pawła II:  kropla jego krwi, włosy, piuska oraz  mucet papieski, czyli czerwona peleryna.

Wielu ludzi po Paradzie Pułaskiego przyjechało do sanktuarium w Linden, także w polskich strojach ludowych, aby powitać Matkę Bożą. Była to noc modlitwy w obronie ludzkiego życia. Czuwanie modlitewne trwało przez całą noc z niedzieli 6 października aż do wieczora w poniedziałek.