W najstarszej parafii polonijnej w Montrealu pod wezwaniem Matki Boskiej Częstochowskiej przygotowywano się do przyjęcia peregrynującej „Od Oceanu do Oceanu” Ikony Częstochowskiej nieustającym różańcem -Jerycho. Modlitwa, trwająca 7 dni i nocy, rozpoczęła się 10 marca. Przygotowano plakaty informacyjne i po angielsku, i po francusku, i po polsku, bo do tego kościoła przychodzą ludzie różnych narodowości.
Po południu17 marca była piękna słoneczna, choć mroźna pogoda. Na przyjazd Ikony oczekiwali ojcowie franciszkanie konwentualni, którzy prowadzą tę parafię i duszpasterstwo Polaków. Uroczystości powitania rozpoczęły się o godz. 18:00. Przewodniczył im o. kustosz Wacław Sokołowski. Przybyły siostry zakonne, służące Polakom na obczyźnie, przedstawiciele różnych ruchów kościelnych, grup parafialnych i organizacji oraz harcerze, siostry Misjonarki Miłości bł. Matki Teresy z Kalkuty oraz wzruszony tłum wiernych.
Ikonę ustawiono po prawnej stronie ołtarza na specjalnie udekorowanym podeście otoczonym pięknymi, świeżymi kwiatami, których wciąż przybywało, gdyż każdy chciał ofiarować bukiet od siebie i swojej rodziny. Podczas uroczystości powitania Matki Bożej Ojciec kustosz powiedział, że Maryja jest tutaj u siebie, wśród Polaków, którzy się zawsze do Niej zwracają i proszą o pomoc w potrzebie. Przedstawił ks. Petera Westa wice prezydenta Human Life International ds. Misji, który przywiózł do Montrealu Ikonę Matki Bożej na prośbę przedstawicieli ruchu pro-life, franciszkanów i wiernych.
Następnie przemówienie powitalne wygłosił przedstawiciel Kongresu Polonii pan Edward Śliz, siostra pasjonistka oraz liderki organizacji parafialnych. Homilię wygłosił ks. Peter West w języku angielskim. Opowiadał o swoim doświadczeniu spotkania z Matką Bożą Częstochowską. O radości, jakiej dostąpił, będąc obecny w Częstochowie przy poświeceniu kopii Ikony przeznaczonej do peregrynacji przez świat w obronie życia. O pięknej idei wędrującej Matki, która upomina swoje dzieci i na nowo uczy je bronić życia. Ks. West przywiózł ze sobą obrazki Matki Bożej Częstochowskiej z modlitwą w obronie życia, które wydało Human Life International. Zachęcał, aby po Mszy św. podchodząc do Ikony przykładać je i zabrać do swoich domów.
Po uroczystej Mszy św. ludzie modlili się indywidualnie, zbliżali się do Ikony, przyklękali, dotykali Ją, czasami szukając miejsca Jej serca i przykładając obrazek.
Aż do Apelu Jasnogórskiego do godziny 21:00 trwała ta swoista pielgrzymka rozmodlonych ludzi, których przybyło bardzo wielu. Byli też obecni wierni innych narodowości, nie tylko Polacy.
Zgodnie z programem czuwanie i modlitwa miały się zakończyć o godz. 23.00, ale na prośby wielu wiernych, kościół pozostał otwarty przez całą noc. Wiele osób pozostało, aby czuwać razem z Matką Bożą do rana. Dzień rozpoczęły Godzinki ku czci Najświętszej Maryi Panny. Ze łzami wzruszenia żegnano Matkę Bożą na Jej drodze do stolicy Kanady, Ottawy.
Jeszcze przed wyjazdem do Ottawy 18 marca Matka Boża stanęła przed miejscową placówką aborcyjną otoczona przez lokalnych obrońców życia, którzy regularnie modlą się w tym miejscu. Byli oni bardzo podekscytowani Jej przyjazdem i zgodnie twierdzili, że Jej obecność bardzo ich wzmocniła i zachęciła do dalszej modlitwy.