We wtorek rano w dniu 20 maja o godz. 11:20 Matka Boża Częstochowska zgrabnie podjechała pod parafię św. Piotra i Pawła w Naperville. Z powodu małego opóźnienia wierni zebrali się już w kaplicy obok plebanii i teraz spontanicznie wyszli na ulicę, aby Ją osobiście powitać. Ikonę w Life Mobilu podłączonym do samochodu osobowego przywiózł pan Włodzimierz Obrochta z małżonką. Jedna rodzina czekała z polską flagą.
Dzieci z parafialnej szkoły zaczęły wyglądać przez okna, aby zobaczyć czemu tak dużo ludzi gromadzi się na ulicy koło szkoły. Wiedziały jednak, że ma przyjechać Ikona Częstochowska i są zaproszone na tę uroczystość. 
Jak tylko Matka Boża podjechała, dzieci zaczęły krzyczeć z radości, otwierając okna klas, aby zobaczyć ten cud – Matkę Bożą w Ikonie na ozdobionym kwiatami szklanym tronie z koroną na zwieńczeniu. Nikt z parafian nie spodziewał się tak szumnego przyjazdu.
Ikonę wniesiono do Kaplicy Świętej Rodziny, która znajduje się obok plebanii w budynku parafialnym. W procesji brali udział przedstawiciele: Legionu Maryi, Rycerzy Kolumba (bez mundurów), członkowie grupy pro-life oraz dzieci i nauczyciele ze szkoły parafialnej. Ikonę ustawiono w kaplicy po lewej stronie ołtarza na stole przykrytym białym obrusem i przyozdobionym biało-czerwonymi kwiatami. Wierni zaczęli wypełniać kaplicę z zachwytem wpatrując się w oblicze Matki Bożej. Tak dużej Ikony jeszcze nikt tutaj nie widział.
Uczniowie w towarzystwie dyrektora szkoły także przyszli do kaplicy. Ks. Peter West rozpoczął od wspólnej modlitwy, a następnie opowiedział o historii i znaczeniu Ikony Czarnej Madonny, a także o Jej peregrynacji przez świat w obronie życia. Na zakończenie odmówił Akt Osobistego Powierzenia się Matce Bożej, a następnie zachęcił wszystkich, aby podczas indywidualnej adoracji podchodzili kolejno i przykładali obrazki z Jej wizerunkiem, które można było zabrać ze sobą. Podkładem muzycznym były pieśni chóralne zespołu „Theosis” z Bizantyńskiej parafii ks. Thomas Loya z Homer Glen.
Parafia św. Piotra i Pawła jest najstarsza w tej okolicy. Powstała w roku 1846. O 11 lat wcześniej niż sama wioska Naperville. Dzisiaj jest największa w mieście skupiając wiernych różnego pochodzenia, w tym sporą grupę Polonii. Od początku istnienia parafii aktywnie działa tutaj szkoła podstawowa. Obecny proboszcz ks. Thomas Milota kilka lat wcześniej służył jako diecezjalny dyrektor pro-life, obecnie funkcję tę pełni Alexandra Fedosenko. Do 1948 roku parafia ta należała do diecezji chicagowskiej, następnie włączono ją do nowo powstającej diecezji Joliet.
Około godziny 13:00 Ikonę procesyjnie przeniesiono do kościoła.
Nie można było zrobić tego wcześniej, gdyż odbywał się pogrzeb. Procesję poprowadził ks. proboszcz Thomas Milota z asystą jednego z diakonów oraz ministrantem, który niósł krzyż. Ikonę nieśli przedstawiciele parafii, a za Nią szły panie z Legionu Maryi niosące kwiaty oraz rodziny z dziećmi, uczniowie i liczna grupa wiernych. Proboszcz zaintonował modlitwę „Zdrowaś Maryjo!” i dopilnował ustawienia Ikony na przykrytym białym obrusem stole przed bocznym ołtarzem Matki Bożej w prezbiterium. Po obu stronach Ikony ustawiono biało czerwone kwiaty.
O godzinie 13:15 wystąpiła Elżbieta Carlos, która od 2012 roku współpracuje z organizatorami peregrynacji „Od Oceanu do Oceanu”. Mówiła o znaczeniu i historii peregrynacji, stawiając nacisk na główny cel tej wędrówki Matki Bożej, którym jest ochrona wiary w sercach ludzi oraz budowanie cywilizacji życia i miłości.
Tajemnice Radosne Różańca św. w intencji obrony życia prowadził diakon, a następnie odmówiono Litanię Loretańską, którą poprowadziła Elżbieta Carlos. Następnie kontynuowano indywidualną adorację. Bolesne Tajemnice Różańca św. odmawiał Legion Maryi.
Uroczystej Mszy św. przewodniczył ks. Peter West w asyście diakona i kilku ministrantów. Podczas homilii mówił na temat przesłania, z jakim Matka Boża idzie przez świat, czyli o ochronie każdego ludzkiego życia. Po Komunii św. kilka słów nt. języka Ikony wygłosili Ewa i Lech Kowalewscy (po polsku i po angielsku).
Po Eucharystii grupa Polonii Amerykańskiej z „Polish Friends of Naperville” oraz Polskiej Szkoły im. Heleny Modrzejewskiej zebrała się przed Ikoną Częstochowską, aby po polsku odśpiewać Litanię Loretańską oraz pieśni Maryjne, w tym „Czarną Madonnę”, a na zakończenie „Apel Jasnogórski”.
O godz. 19:30 ks. West rozpoczął wystawienie Najświętszego Sakramentu oraz razem z wtorkową grupą różańcową kontynuował Nabożeństwo Różańcowe. W tym czasie rozszalała się potężna burza z wielką ulewą i gradem. Wierni, klęcząc w kościele przed Panem Jezusem i Ikoną Matki Bożej, modlili się bezpiecznie. Tylko częste błyskawice odbijały się w witrażach prezbiterium.
Spora grupa Polaków pozostała jeszcze w kościele, aby indywidualnie podejść do Ikony oraz zaśpiewać „Panience na dobranoc. Po godz. 21:00 diakon, który zamykał kościół, powyłączał wszystkie światła, aby dać wiernym znać, że adoracja się zakończyła. Matka Boża została na noc w kościele do następnego ranka.
W środę rano Czarna Madonna uczestniczyła w porannych Mszach św. o godz. 6:45 i 8:00. Celebrował ks. Peter West. Pod koniec drugiej Mszy św. zapowiedział, że Ikona opuści kościół o godz. 9:30 i pojedzie, aby z miejscowymi liderami pro-life modlić się pod dwiema znanymi placówkami aborcyjnymi – IVF, która znajduje się zaledwie kilka bloków od kościoła oraz Aurora, największej w stanie Illinois.
Na pożegnanie ks. West odmówił Akt Zawierzenia. Matka Boża wsiadła do Life Mobilu i pojechała modlić się pod placówkami aborcyjnymi. Następnie odwiedziła szkołę podstawową „Everest Academy” w Lemont, aby wieczorem dotrzeć do polskiej parafii Miłosierdzia Bożego w Lombard.