Wieczorem po krótkiej podróży Czarna Madonna dojechała kościoła pw. św. Józefa w Modesto. Parafianie dopisali, frekwencja była bardzo wysoka. Ludzie demonstrowali swoją wielką miłość i nabożeństwo do Matki Bożej. Ks. West celebrował wieczorną Msze św. razem z ks. Markiem Wagnerem.
Podczas kazania mówił o historycznej peregrynacji Ikony Częstochowskiej przez świat w obronie życia. Odmówiono Różaniec, a następnie dużo czasu trwała adoracja Ikony.
Bardzo szczególną wizytą były odwiedziny w miejscowości Tehachapi, również w południowej Kalifornii. Jest to mała miejscowość wypoczynkowa, w której mieszka ok. 14 tys. osób. Czarna Madonna zatrzymała się w małym klasztorze Betlejem pw. Św. Józefa sióstr norbertanek czyli Zgromadzeniu Sióstr Kanoniczek Regularnych Zakonu Premonstratensów. Został on założony w 1120 roku przez św. Norberta v. Gennep z Anten w Niemczech. Mottem jest wezwanie „Jedno serce i jedna dusza w Bogu”. Jest to żeńskie zgromadzenie kontemplacyjne, które propaguje kult Matki Bożej oraz uwielbienie Eucharystii.
Ku wielkiej radości sióstr Czarna Madonna stanęła w prezbiterium klasztornej kaplicy. Ks. West koncelebrował Mszę św. razem z ks. Martinem Benzoli, współbratem tych uroczych sióstr. Norbertanki były tak przejęte peregrynacją O2O w obronie życia, że opisały tę wizytę w swoim biuletynie „First fruits” (Pierwsze owoce). Ks. West opowiedział im o Ikonie. Częstochowskiej i Jej wędrówce przez świat w obronie życia. Żegnając Matkę Bożą, siostry zapewniały o swojej modlitwie w intencji peregrynacji „Od Oceanu do Oceanu”.