Wedrówka Ikony Matki Bożej Częstochowskiej przez Ekwador dotarła do parafii Naszej Pani z Cisne w małej górskiej, andyjskiej wiosce o nazwie Celica. Ciekawe, że w Ekwadorze istnieje jeszcze jedna miejscowość o takiej nazwie i należy ona do prowincji Loja,
położonej w Andach najdalej na południe Ekwadoru. Grupa Lojanosów osiedliła się tam już w XVI wieku. Stolicą tego stau jest miasto Loja nazywane też Miastem Niepokalanego Poczęcia, gdyż zostało założone przez Alonso de Mercadillo 8 grudnia. Jest też nazywane stolicą muzyki i sztuki ekwadorskiej. 
Właśnie z Loja przybyła grupa, która się tu osiedliła i ma szczególne nabożeństwo do Dziewicy z Cisne. Celica znajduje się zaledwie 15 minut jazdy samochodem od Miasta Pedro Vincente Maldonado i jest wiejską północno-wschodnią częścią diecezji Santo Domingo de los Colorados, po której przez wszystkie kolejne parafie obecnie wędruje Częstochowska Ikona.
Ikona odwiedziła tutaj kilka wspólnot, na przykład pojechała do Unidos Venceramos II. Ta wpólnota znajduje się trzy godziny jazdy samochodem od głównej parafii, ale Matka Boża nie mogła odrzucić wizyty w najliczniejszej grupie jej dzieci. Mszę św. odprawiono wieczorem, a adoracja trawała przez całą noc.
Następnego dnia o godz. 10:00 rano Ikona pojechała do kolejnej wspólnoty parafialnej we wsi El Cisne. Tutaj także odprawiono Mszę św. i adoracja trwała przez cały dzień. Wieczorem nastąpiło pożegnanie, po czym Ikona powędrowała do głównego koscioła parafialnego.
Matka Boża zatrzymała się także w Sanktuarium Kalwarii, erygowanym w listopadzie poprzedniego roku przez bpa Bertama Wicka ordynariusza Diecezji Santo Domingo. Na obszarze trzech hektarów zbudowano tutaj 14 stacji Drogi Krzyżowej.
W każdym z tych miejsc, które odwiedziła Ikona Matki Bożej, parafianie byli bardzo zadowoleni, że mogli Ją przyjąć u siebie. Ołtarze dekorowali kwiatami i balonikami, a Ikonę umieszczali w prezbiterium. Mężczyźni nieśli Ikonę na ramionach ubrani na biało, a dzieci sypały kwiatki pod stopy Maryi.