W czwartek 24 stycznia Ikona Częstochowska wyjechała z Albacete już o godzinie 6:00 rano pod opieką kolejnej grupy obrońców życia z Diecezji Kartagena w Murcji. Jest to sławne miasto pielgrzymkowe, od wieków cieszące się przywilejem wiecznego odpustu. W Basílica de la Santisima y Vera Cruz (bazylika Świętego Prawdziwego Krzyża) znajduje się relikwiarz z drzazgami Krzyża Jezusa Chrystusa.
Zgodnie z tradycją i przekazem kronikarzy Krzyż ukazał się w XII wieku księdzu Gines Chinino z Cuenca, kiedy sprawował Mszę świętą przed sułtanem Almohade Buceit. Sułtan powiedział księdzu, że straci on życie, jeżeli jego praca nie przynosi żadnych materialnych korzyści. Ksiądz odpowiedział, że tym co potrafi robić jest odprawianie Mszy świętej. Dla próby i z ciekawości pozwolono mu ją odprawić na oczach sułtana i jego dworu. Podczas Mszy św. ks. Gines zdał sobie sprawę, że na ołtarzu zabrało krzyża. Wtedy przed oczyma sułtana i wszystkich zebranych nad ołtarzem ukazał się krzyż. Poruszony sułtan wraz ze swoim dworem przyjął wiarę chrześcijańską. Relikwiarz, w którym przechowywane są drzazgi Krzyża św., ma kształt krzyża, zbliżonego wyglądem do krzyża patriarchalnego (dwa poprzeczne ramiona, z których położone wyżej jest krótsze). Krzyż tego kształtu nazywany jest caravaca, w Polsce znany jako krzyż chroniący przed zarazą.
Ikona Częstochowska dojechała do Caravaca de la Cruz po godz. 8:00 rano i stanęła w sławnej bazylice św. Krzyża. W miejscu nawrócenia sułtana odprawiono uroczystą Mszę św. o godzinie 8:30. Podczas sprawowania Eucharystii celebrans modlił się o nawrócenie serc i za obroną życia. Po zakończeniu Eucharystii nastąpiła adoracja Krzyża świętego. Pomimo koszmarnej pogody i awarii energii elektrycznej w uroczystości wzięło udział ok. 100 osób. Ceremonia z konieczności odbywała się przy samych świecach, co jednak dodawało jej specjalnego uroku. Następnie odmówiono Różaniec w obronie życia i rodziny oraz wystawiono Najświętszy Sakrament
Pożegnanie Matki Bożej w Ikonie Częstochowskiej nastąpiło o godz. 11:00 Ku zadziwieniu i radości wszystkich uczestników uroczystości podczas pożegnania na niebie ukazała się piękna tęcza.