W dniu Świętości Życia, w tym roku obchodzonym 8 kwietnia, nastąpił historyczny moment, gdy peregrynująca od Władywostoku do Fatimy kopia Ikony Częstochowskiej stanęła na brzegu Oceanu Atlantyckiego w portugalskim Nazaré.
Matka Boża przyjechała z Fatimy „Life Mobilem” i gorąco witana przez miejscowych rybaków zatrzymała się na wzgórzu w wiosce Sitio koło starej kapliczki na krawędzi klifu. Matkę Boża i Jej asystę, czyli przedstawicieli ruchów pro-life z 12 krajów z Koalicji Od Oceanu do Oceanu bardzo serdecznie przywitał proboszcz miejscowej parafii ks. Moises Erśes. Licznie zebrane kobiety, ubrane w charakterystyczne tradycyjne stroje żon rybaków (7 spódnic sięgających przed kolano) były bardzo szczęśliwe, że Matka Boża po przejechaniu całej Azji i Europy dojechała właśnie do nich.
Następnie Ikona stanęła na murach starych fortyfikacji, gdzie miejscowi razem z członkami Koalicji Od Oceanu do Oceanu wspólnie odmówili Różaniec, po czym wszyscy udali się do miejscowego barokowego kościoła Naszej Pani z Nazaré, gdzie znajduje się stara figurka Matki Bożej z Nazaretu, którą raz do roku, podczas odpustu 8 września wierni zanoszą nad brzeg oceanu. Uroczystej Mszy św. przewodniczył ks. Moises Erśes w asyście ks. prał. Andrzeja Steckiewicza z Białorusi oraz o. Włodzimierza Ogorzałka OSPPE z Polski, reprezentującego Klasztor Jasnogórski. Do kościoła przybył także przedstawiciel wspólnoty Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej ks. Iorn Gherbovetcki z Fare, który także uczestniczył w przejściu nad brzeg oceanu. Prawosławne święta rzadko wypadają w tym samym czasie, jak katolickie. W tym roku jednak Święto Zwiastowania celebrowano prawie jednocześnie: w Kościele prawosławnym w niedzielę 7 kwietnia, a w Kościele katolickim w poniedziałek 8 kwietnia. Tak wic znowu Matka Boża nas połączyła.
Po uroczystości wszyscy zebrani: zarówno miejscowi, jak i członkowie Koalicji Od Oceanu Do Oceanu zjechali do miasteczka Nazaré nad brzeg Oceanu Atlantyckiego. Ikonę przeniesiono przez piaszczystą plażę nad sam brzeg oceanu, tak że fale nawet obmyły nogi trzymających feretron. Był to bardzo radosny moment. Po odmówieniu krótkiej modlitwy dziękczynnej wymieniano się spontanicznie swoimi odczuciami i doświadczeniami z peregrynacji. Wśród zebranych były obecne dwie osoby, które rozpoczynały tę pielgrzymkę we Władywostoku – Igor Beloborodov, koordynator części prawosławnej, który przeprowadził Ikonę przez 22 tys. km oraz Galina Maslennikowa. Miała ona ze sobą różaniec z Fatimy, który zanurzyła w Oceanie Spokojnym we Władywostoku, a teraz postarała się, aby obmyły go fale Atlantyku. Oczywiście nie obyło się bez zamoczenia nóg. Woda wcale nie była bardzo zimna.
Prognozy zapowiadały pochmurny i deszczowy dzień. Tymczasem, gdy Ikona Częstochowska stanęła na brzegu oceanu wyszło słońce i woda przybrała przepiękny turkusowy kolor.
Pomimo oficjalnego zakończenia pierwszego etapu peregrynacji Ikona Częstochowska pozostanie w Nazaré przez cały najbliższy tydzień, a w kolejną niedzielę ma przejść w procesji ulicami, błogosławiąc miastu i żyjącym tutaj od pokoleń rybakom. Następnie powróci do Fatimy.
Jak zaznaczyła Ewa Kowalewska, koordynator peregrynacji przez Europę, Nazaré jest miejscem, z którego przez wieki wyruszali misjonarze na Zachód w kierunku Ameryki. Taki też jest plan dalszej pielgrzymki Matki Bożej w Ikonie Częstochowskiej.