headEuroazjaAm PLv2

Kościół św. Jana Chrzciciela we Front Royal jest oddalony o niecałą milę od początku Skyline Drive. Jest to sławna narodowa droga krajobrazowa, przebiegająca granią Pasma Błękitnego wzdłuż całej długości Parku Narodowego Shenandoah w stanie Wirginia.

Biegnie od Front Royal na północy do przełęczy Rockfish w pobliżu Waynesboro na południu i ma 169 km długości. Rocznie przejeżdża nią niemal 1,4 mln turystów, głównie jesienią, gdy jak teraz liście na drzewach zmieniają kolory.

Tutaj w 1862 roku w okresie wojny secesyjnej dużą bitwę wygrał generał konfederacji Thomas Jackson, zwany „Stonewall” (Kamienny Mur) - jeden z najbardziej znanych dowódców wojsk Południa. Znana jest też historia, że podczas tej bratobójczej amerykańskiej wojny w walce dwóch regimentów ze stanu Maryland brali udział bracia - jeden walczący po stronie Konfederacji Południa, drugi Unii Północy.

Front Royal jest także główną siedzibą Human Life International, międzynarodowej organizacji obrony ludzkiego życia, która ma tutaj swoją centralę.

Matka Boża Częstochowska zatrzymała się w kościele św. Jana Chrzciciela we Front Royal w dniach 7 i 8 września 2013 roku. Proboszcz, ks. Jerome Fasano jest znany z odważnego głoszenia Ewangelii życia. Witał on  uroczyście Maryję w Ikonie Częstochowskiej przed sobotnią Mszą św. o godz. 17:00. Rycerze Kolumba wnieśli Ją procesyjnie do kościoła i ustawili w prezbiterium.  

W homilii ks. Fasano zwrócił uwagę, że dzisiejsze przyniesienie do kościoła peregrynującej w obronie życia Ikony Częstochowskiej, było bardzo podobne do tego, co tego samego dnia uczynił papież Franciszek w Rzymie. Poprowadził on procesję w intencji pokoju w Syrii i na całym świecie z udziałem ok. 100 tys. osób, w której niesiono starą Ikonę Matki Bożej z Bazyliki Santa Maria Maggiore, zwaną Salus Populi Romani (Ocalenie Ludu Rzymskiego) albo Matką Bożą Śnieżną.

Ks. Fasano powiedział: Także i my modlimy się o ochronę życia i pokój przed Ikoną Częstochowską, zwaną „Niepokonane Zwycięstwo”, tak samo jak uczynił to papież Franciszek.  Zaznaczył także, że musimy wykorzystywać broń, którą jest post i modlitwa, a zwłaszcza Różaniec, jaką Bóg nam daje, abyśmy budowali cywilizację życia. Nazwał on Różaniec „bronią masowego budowania”, ponieważ zawsze buduje, a nie niszczy.

Ks. Fasano powtórzył stanowcze wezwanie papieża Franciszka, aby nie wybierać wojny, jako sposobu rozwiązywania konfliktów, ponieważ powoduje to więcej nowych problemów niż rozwiązuje stare. Nazwał wielką hipokryzją, że Stany Zjednoczone potępiają stosowanie antyludzkiej broni chemicznej, gdy w tym samym czasie przyzwalają na stosowanie „chemii” w celu zabijania dzieci w łonach matek, np. stosowanie pigułki poronnej RU-486, zwanej antyludzkim pestycydem oraz tzw. antykoncepcji ratunkowej, wywołującej wczesne sztuczne poronienie.  

Przypomniał, jak w czasie historii próbowano zniszczyć Ikonę Częstochowską. Rany na obliczu Maryi pozostały, ale tych którzy je zadali dawno już nie ma. Tymczasem Kościół Chrystusowy trwa.  Nasza Pani może zwyciężyć w walce z przeciwnikami życia, małżeństwa i rodziny.

Po Mszy św. ludzie w długiej kolejce oczekiwali na możliwość indywidualnej adoracji. Jeden z uczestników powiedział: widziałem, jak w tej kolejce do Ikony marudziły zniecierpliwione dzieci. Ale w miarę, jak zbliżały się do Ikony zmieniały się, cichły, zafascynowane duchową obecnością Maryi. Podchodziły do Ikony z wielka ufnością i wiarą. My także powinniśmy je naśladować, zwłaszcza teraz w Roku Wiary, i ufać, że zwycięży cywilizacja życia i miłości.