headEuroazjaAm PLv2

Wspaniałe wiadomości nadeszły ze Stanów Zjednoczonych z miasta Germantown w stanie Maryland.

Germantown3Placówka aborcyjna, gdzie niesławny aborcjonista LeRoy Carhart robił tzw. późne aborcje (aż do porodu), zaprzestała tej praktyki. Carhart po prostu porzucił tę pracę. Stało się to 8 listopada 2016 roku, 1170 dni po modlitwie przed tą placówką z udziałem wędrującej „Od Oceanu do Oceanu” Matki Bożej Częstochowskiej.

Była to pierwsza modlitwa pod kliniką aborcyjną podczas peregrynacji na Kontynencie Amerykańskim. Działo się to 26 sierpnia 2013 roku w święto Matki Bożej Częstochowskiej. Zebrani tam amerykańscy obrońcy życia podkreślali, że tego dnia uratowano troje dzieci, otworzyły się możliwości na kulturalną rozmowę z pracownikami tej placówki, a jedną z dziewczyn skierowano na USG do centrum chroniącego życie.

Więcej informacji tutaj

LeRoy Carthart miał wiele spraw sądowych za okaleczenie kobiet, a nawet za pozbawienie życia. Podejrzewano go także o mordowanie noworodków,  jeżeli podczas aborcji rodziły się żywe. Obecnie Carhart całkowicie zaprzestał swojej działalności w stanie Maryland. 

Zgodnie ze zmienionym amerykańskim prawem stanowym aborcje w  Meryland są wykonywane do 19 tygodnia ciąży, jednak nie w ostatnim trymestrze i w czasie porodu. Precedens, jakim jest orzeczenie Sądu Najwyższego Roe przeciwko Wade, dopuszcza w USA zabicie dziecka w łonie matki aż do urodzenia.

Módlmy się razem z amerykańskimi obrońcami życia, aby tak jak w Teksasie, całkowicie zamknąć wszystkie placówki aborcyjne w USA. Jest na to duża szansa, gdyż prezydent elekt Donald Trump zapowiedział całkowite zatrzymanie finansowania placówek aborcyjnych z pieniędzy podatnika. Planned Parenthood, organizacja posiadająca w USA najwięcej placówek aborcyjnych, w ubiegłym roku otrzymała 200 mln dolarów dotacji federalnych. Działo się tak, pomimo licznych protestów po ujawnieniu wielkiego skandalu związanego z handlem organami dzieci z późnych aborcji. Na przegraną kampanię Hilary Clinton przeznaczyli oni 30 mln. dolarów. Obecnie są spanikowani i bliscy bankructwa.

Prawo aborcyjne w Stanach Zjednoczonych także może się szybko zmienić, gdyż uzupełnienie wakatu jednego z sędziów Sądu Najwyższego przez prezydenta Trumpa na prawnika o poglądach pro-life, spowoduje przewagę obrońców życia i możliwość kasacji proaborcyjnego precedensu.