W sobotni wieczór 17 maja Matka Boża Częstochowska w swoim Life Mobilu z łopotem papieskich, maryjnych, polskich i amerykańskich flag szumnie podjechała pod siedzibę oo. cystersów w Willow Springs oraz tzw. kościół na górce czyli piękną świątynię Matki Bożej Matki Kościoła. Otaczała Ją eskorta motocyklistów na Harleyach.
Powitanie było bardzo uroczyste. Obok o. proboszcza Michała Blicharskiego OCist stali górale w strojach regionalnych, poczty sztandarowe, delegacje grup duszpasterskich. Grała orkiestra dęta. Z kościoła wyległ tłum wiernych. Do świątyni Ikonę wnosiły dwa małżeństwa. Ustawiono Ją w otoczeniu biało-czerwonych kwiatów na bocznym ołtarzu, z okazji tej wizyty nieco zmodyfikowanym. W tle zawieszono wielki baner z wizerunkiem kard. Stefana Wyszyńskiego oraz z cytatem z Jasnogórskich Ślubów Narodu Polskiego dotyczącym obrony poczętego życia. „Święta Boża Rodzicielko i Matko dobrej rady! Przyrzekamy Ci z oczyma utkwionymi w Żłóbek Betlejemski, że odtąd wszyscy staniemy na straży budzącego się życia. Walczyć będziemy w obronie każdego dziecięcia i każdej kołyski równie mężnie, jak ojcowie nasi walczyli o byt i wolność Narodu, płacąc obficie krwią własną. Gotowi jesteśmy raczej śmierć ponieść aniżeli śmierć zadać bezbronnym. Dar życia uważać będziemy za największą łaskę Ojca wszelkiego życia i za najcenniejszy skarb Narodu.”
Klasztor oo. cystersów w Willow Springs pod Chicago należy do polskiego opactwa w Szczyrzycu. Kościół jest stosunkowo nowy. Budowa rozpoczęła się w 2000 roku. Wcześniej była tutaj mała kaplica założona przez o. Huberta Kostrzyńskiego OCist, który w czasie II wojny światowej był kapelanem Armii Krajowej. Po wojnie nie mógł wrócić do Polski, gdyż naraziłby się na prześladowania przez władze komunistyczne, więc przez Włochy wyjechał do Stanów Zjednoczonych, gdzie założył placówkę cysterską w Willow Springs. Przez wiele lat pracował samotnie, tworząc oazę duszpasterską dla Polaków. Była tutaj jednak tylko niewielka kaplica. Jego pracę kontynuował o. Grzegorz Szydłowski OCist. Z pomocą polskich górali w roku milenijnym rozpoczęto budowę nowego klasztoru i centrum polonijnego. Zgodnie z tradycją oo. cystersów, którzy zawsze wielką czcią otaczali Maryję, w nowym kościele króluje Matka Boża Szczyrzycka, której piękny wizerunek znajduje się nad głównym ołtarzem. Od 23 grudnia 2012 roku dyrektorem misji jest o. Michał Blicharski OCist, który kontynuuje tradycję pracy cysterskiej w tym polonijnym środowisku. Parafia jest niezwykle aktywna. Wszystkie Mszę św. i nabożeństwa są odprawiane w języku polskim. Śmiało można powiedzieć, że sanktuarium to jest małą cząstką „starego kraju”.
Uroczysta Msza św. rozpoczęła się o godzinie 7:00 wieczorem. Przewodniczył o. Dominik Chucher OCist, opat zakonu cystersów ze Szczerzyca w Polsce. Nosił on insygnia biskupie: mitrę, pastorał i pierścień do czego opaci tego zakonu mają prawo.
Koncelebrowali: ojciec proboszcz Michał Blicharski OCist, o. Ludwik Żyła OCist, ks. Robert Zając misjonarz z Peru oraz ks. Krzysztof Kocot proboszcz parafii Przenajświętszej Trójcy z Czarnego Dunajca w Polsce. Kazanie wygłosił Ojciec Opat.
Odśpiewano Apel Jasnogórski oraz odnowiono Śluby Jasnogórskiego Narodu Polskiego. Następnie głos zabrała Ewa Kowalewska, która mówiła o doświadczeniu i owocach peregrynacji Ikony Częstochowskiej przez świat w obronie życia. Ludzie ustawiali się w długiej kolejce, aby indywidualnie podejść do Ikony. Ojciec proboszcz przygotował karty z wizerunkiem Ikony Częstochowskiej i modlitwą św. Jana Pawła II z encykliki Evangelium vitae w języku polskim. Wierni przykładali je do wizerunku Matki Bożej i zabierali ze sobą. Adoracja trwała nieustannie przez 24 godziny. Wielu ludzi miało łzy w oczach.
Ojciec proboszcz przeprowadził przygotowanie do przyrzeczeń Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego. Ruch ten jest tutaj aktywny i przyrzeczenia są podejmowane kilka razy w roku.
Już po zapadnięciu zmroku o godz. 11:00 odprawiono Drogę Krzyżową Nienarodzonych, którą poprowadziła grupa rodziców. O północy zaczęła się kolejna Msza św. w intencji poczętego życia, a następnie odmawiano kolejne Tajemnice Różańcowe. O godzinie 2:30 nad ranem rozpoczęto nowennę w intencji obrony życia, a o 3:00 w nocy modlono się Koronką do Miłosierdzia Bożego. Do godziny 6:00 rano trwała indywidualna adoracja.
Niedzielę rozpoczęły pieśni maryjne. Odprawiono poranną Mszę św. i odśpiewano Godzinki ku czci Najświętszej Maryi Panny. Podczas kolejnej Mszy św. o godz. 8:00 rano ponad 60 osób przyjęło przyrzeczenia Duchowej Adopcji czyli dziewięciomiesięcznej modlitwy w intencji ocalenia jednego poczętego dziecka, którego imię zna jedynie Bóg. Następnie kolejne Róże Różańcowe kontynuowały odmawianie Różańca.
Tego dnia przypadały urodziny św. Jana Pawła II. Podczas uroczystej Mszy św. o godz. 10:00 wprowadzono do kościoła jego relikwie otrzymane z Krakowa. Ojciec Opat wniósł procesyjnie złoty relikwiarz z kroplą krwi Świętego Papieża i ustawił na głównym ołtarzu. Po lewej stronie prezbiterium znajduje się piękna biała figura Papieża Polaka, która jest kopią statuy z Brampton z Kanadzie. Podobna figura znajduje się również na górce nad kościołem. Podczas celebracji Mszy św. w procesji, w służbie ołtarza i ofiarowaniu darów uczestniczyli górale z Fundacji Kultury Tatrzańskiej w strojach ludowych.
Po Eucharystii głos zabrała Ewa Kowalewska. Przypomniała jak bardzo św. Jan Paweł II kochał Maryję i całkowicie się Jej powierzył. Jej wizyta w tej parafii z pewnością bardzo go raduje.
Msza św. o godz. 12:00 w południe była odprawiona w intencji podziękowania za dar życia. Brało w niej udział wiele dzieci i młodych ze swoimi rodzicami. W pierwszych rzędach siedziały dzieci w góralskich strojach z małymi skrzypeczkami, które należą do dziecięcego zespołu „Gronik”. Była też młodzież z zespołu „Dzianiszanie”. Na zakończenie Mszy św. zespoły te ustawiły się przed Ikoną i specjalnie dla Matki Bożej zagrały i zaśpiewały znakomitą góralską muzykę. Po Eucharystii wszystkie dzieci podchodziły do głównego ołtarza po błogosławieństwo i przywiezione z Rzymu pamiątki z kanonizacji.
O godz. 3:00 po południu grupa różańcowa św. siostry Faustyny poprowadziła Koronkę do Miłosierdzia Bożego.
Pożegnanie Matki Bożej rozpoczęto Mszą św. o godz. 6:00 wieczorem. Po jej zakończeniu odśpiewano „Ciebie Boga wysławiamy” i przy śpiewie pieśni maryjnych wyprowadzono Ikonę z kościoła i umieszczono w Life Mobilu.