Ikona Matki Bożej Częstochowskiej w ostatnim dniu sierpnia przybyła do rektorskiego kościoła pw. św. Josemaríi Escrivy de la Balaguera w Guayaquil. Pozostała tam przez 5 dni, do 4 września 2019 r.
Koniec sierpnia wypadł w sobotę, więc Matka Boża przybyła nie tylko na codzienną, wieczorną Mszę św., bowiem w sobotni wieczór była to już Eucharystia niedzielna. Odbywały się też dwa śluby. Kościół był ozdobiony pięknymi, białymi kwiatami.
W tym kościele w każdy wtorek po rannej Mszy św. są organizowane spotkania matek, które modlą się w intencji swoich dzieci. Proszą Boga, aby je ochraniał, za ich dobre wyniki w nauce, przyjaźnie i osobiste potrzeby. To wspaniałe dzieło, które każda matka powinna realizować w swoim codziennym życiu, ponieważ modlitwa matki zawsze zostaje wysłuchana przez Boga Ojca.
Maria Veronica Vernaza, koordynatorka pielgrzymki Ikony w Guayaquil, wygłosiła krótki wykład dla tej grupy matek na temat historii i znaczenia wizyty Czarnej Madonny w Ekwadorze oraz jej pielgrzymki przez świat w obronie życia. Wiele kobiet nigdy wcześniej nie słyszało o Ikonie Częstochowskiej, były więc nieco zaskoczone Jej historią oraz mocno zafascynowane językiem ikonograficznym. Była to dla nich znakomita okazja, aby podejść do Ikony, dotknąć Ją i zanurzyć w modlitwie, a przy okazji dobrze się Jej przyjrzeć.
W środowe popołudnie z wielkim smutkiem żegnali Ikonę: ks. Carlos Ayala i kilka kobiet, które wykorzystały te ostatnie chwile, aby jeszcze przez chwilę towarzyszyć Matce Bożej. Zmartwiony ks. Carlos był jednocześnie przeszczęśliwy, że mógł osobiście gościć Maryję w Jej Ikonie Częstochowskiej.