Poniedziałkowy ranek 22 października Matka Boża Częstochowska spędziła w Adliswil w Kaplicy Miłosierdzia Bożego w Radio Maryja. Podczas celebracji powitania Ikony ks. Thomas Rellstab mówił o godności ludzkiego życia oraz zwrócił uwagę, że obecnie istnieje wiele sposobów, aby ją niszczyć.
Radio Maryja oraz Radio Gloria udzieliły wielkiej pomocy peregrynacji Ikony Częstochowskiej „Od Oceanu do Oceanu“ przez Szwajcarię. Dzięki ich programom słuchacze bardzo dużo wiedzieli na temat Ikony, samej peregrynacji i jej intencji oraz podróży przez Szwajcarię.
Po południu Matka Boża odwiedziła zakon sióstr Franciszkanek w Oberriet, St. Gallen, który zgłosił chęć Jej goszczenia znaczne wcześniej niż wjechała Ona na ziemię szwajcarską. Dwie młode siostry przygotowały czuwanie od godziny pierwszej do szóstej po południu. W tym samym czasie Aleksandra razem z kierowcą pojechali do Triesen, gdzie został zabezpieczony Life Mobil. Podróżowanie nim po szwajcarskich górskich drogach wydawało się bowiem zbyt ryzykowne. Obecnie w ostatnich dniach peregrynacji Szwajcarzy, nazwali go „Tronem Matki Bożej” i także chcieli zaprezentować w nim Ikonę Częstochowską.
Z Oberriet Matka Boża pojechała już Life Mobilem do Gossau, St. Gallen, do katolickiej telewizji K-TV. Ponieważ zaczął padać deszcz, a kierowca po raz pierwszy prowadził ołtarz, jechał bardzo uważnie i wolno, co spowodowało opóźnienie. Gdy przyjechali, okazało się jednak, że program telewizyjny jeszcze się nie rozpoczął. Mszę św. w Kaplicy Niepokalanej, odprawiał ks. Hans Buschor, dyrektor telewizji K-TV. Okazało się, że jest zaplanowany także kolejny program z Czarną Madonną na następny dzień, czyli czwartkowy wieczór. Kolejny dzień także był przeznaczony na wizytę w Gossau.
Tak więc w czwartek 23 października Matka Boża spędziła w Gossau w dolnej kaplicy tzw. „małego domu kongresowego“. Ludzie mogli tutaj przychodzić, adorować Ikonę i uczestniczyć we Mszy św. Wieczorem Ikonę przeniesiono z powrotem do Kaplicy Niepokalanej w telewizji K-TV, gdzie o siódmej ks. Bernhard Kaufmann odprawił Mszę św. po łacinie, a następnie o godz. ósmej ks. Hans Buschor osobiście celebrował Mszę św., która była transmitowana przez telewizję.
Ostatnią noc w Szwajcarii Matka Boża spędziła w kaplicy „Małego Domu Kongresowego”.