W święto Podwyższenia Krzyża Świętego, w dniu 14 września, Ikona Częstochowska opuściła sanktuarium w Emmitsburgu i pojechała dalej, aby modlić się przed trzema placówkami aborcyjnymi, dwoma w stanie Marylad i jednym w Delaware.
Wczesnym rankiem Ikona na krótko zatrzymała się przed „Hagerstown Reproductive Health Services” w Hagerstown. W 2011 roku przyłapano ich i nagrano, gdy w tej właśnie placówce proponowali wykonanie aborcji u trzynastolatki, która twierdziła, że była ofiarą gwałtu, a ojcem dziecka był 22-letni mężczyzna. Skierowali ją wtedy do współpracującej placówki aborcyjnej w Potomac, gdzie Matka Boża zatrzymała się 26 sierpnia.
Tego typu placówek dokonujących aborcji nie należy nazywać klinikami, ale „młynami”. W klinikach ludzie są poddawani leczeniu z powodu choroby lub uszkodzenia ciała. Młyny aborcyjne mają bardzo dużą rotację klienteli, a dla swoich właścicieli „wytwarzają” dużo gotówki. Zabiegi, które przeprowadzają, zawsze kończą się śmiercią co najmniej jednego pacjenta (niewinnego dziecka).
Jeden z kapłanów z miejscowego kościoła St. Mary’s razem ze swoimi parafianami po porannej Mszy św. przed Ikoną Matki Bożej częstochowskiej odmówił Różaniec, po czym wyruszyła Ona modlić się przed kolejną placówką aborcyjną we Frederick. Ten gabinet jest związany z niesławnym aborcjonistą Stephenem Brighamem, który w kilku stanach stracił prawo wykonywania zawodu lekarza na skutek olbrzymich okaleczeń kobiet, po wykonywanych przez niego aborcjach. O nawrócenie tego aborcjonisty i zamknięcie tej placówki modliła się grupa ok. 30 osób razem z Matką Bożą obecną w peregrynującej Ikonie Częstochowskiej. Wśród nich byli także alumni seminarium duchownego w Mount St. Mary’s.
W stanie Maryland istnieje niewiele prawnych ograniczeń aborcji, ale w stanie Wirginia wymaga się wykonania USG. W Pensylwanii istnieje obligatoryjny 24-godzinny okres oczekiwania, który daje kobiecie czas na przemyślenie swojego postępowania, którego następstwem ma być śmierć dziecka. Oba stany, zarówno Wirginia, jak i Pensylwania, stawiają znacznie większe wymagania dotyczące standardów medycznych, niż dzieje się to w stanie Maryland.
Po południu Matka Boża przybyła na trzecie już w tym dniu miejsce kaźni i rozpaczy: Planned Parenthood w Dover, w stanie Delaware. Stan ten ma największy współczynnik aborcji w stosunku do liczby mieszkańców. Chociaż afroamerykanie stanowią zaledwie 20% populacji tego stanu, 43,3% wszystkich aborcji wykonuje się tam na czarnych kobietach. Przed tę placówkę aborcyjną przybyła grupa ok. 25 osób, aby modlić się i oddać cześć Matce Bożej.
Maryja stanęła przed tymi miejscami kaźni i żałoby, tak samo jak niegdyś trwała na Golgocie pod Krzyżem Jezusa. Przybyła, aby modlić się ze Swoimi dziećmi o pokonanie cywilizacji śmierci i tryumf cywilizacji życia.
Podczas kolejnych dni w czasie weekendu Czarna Madonna schroniła się w kościele św. Polikarpa w Smyrna (stan Delaware), gdzie organista zagrał „Czarną Madonnę” i „Serdeczna Matko”. W tych dniach wędrowała linią frontu, zatrzymując się w trzech miejscach, gdzie regularnie dokonywane jest niesamowite zło. Przybyła, aby wezwać swoje utracone dzieci do nawrócenia oraz aby wzmocnić wiernych obrońców życia , opłakujących razem z Nią niewinne, zabite dzieci oraz zagubione dusze, które odeszły od Boga. Ufamy, że już niedługo Maryja zmiażdży głowę szatana i będziemy świadkami triumfu cywilizacji życia.